Noc przecież młoda tańczmy w tę melodię.
Niech nasze Ciała wpadną w ciemność, już na
zawsze.
Chcę spojrzeć w twoje oczy, jak to grzech niech
spłonę.
Chociaż czasem nie mam siły, już naprawdę.
Zabierze nas ten taniec, do świata bez obaw.
Do świata bez Boga, choć ten świat mamy u stóp
przecież.
|