Dałem sobie spokój nie tak szybko, ale dziś już to nie wraca, chęć by bez niej zejść z tego świata, czasem ją mijam i myślę, że mój realizm jej wypalił we mnie zgliszcze, pewnie już tak wielkie, że strach pomyśleć, prawie zabił mnie, ranił mnie, na dziś dzień wiem to było błędem.
|