Wyobraź sobie, ze jednego dnia tracisz wszystko co masz. Niezapomniane chwile zamkniesz gdzieś głęboko, po to aby za parę lat moc je wspominać ze śmiechem. Ulotne chwile rozprzestrzenia się gdzieś pomiędzy tym wszystkim co czujesz. Będziesz na nowo marzyc, śnic, tęsknic, kochać, składać kolejne obietnice. Na nowo zaczniesz żyć . Lecz pewnego dnia usiądziesz w fotelu i zaczniesz tęsknić, tęsknić za tym co miałeś, za niespełnionymi marzeniami za tym kogo kochałeś. I dopiero wtedy zdasz sobie sprawę co Cię w życiu ominęło, co straciłeś.
|