ludzie lubią badziewie. mało kto słucha teraz dobrej muzyki, mało kto zwraca uwagę na pozytywne cechy. nie liczy się wnętrze, tylko wygląd. przyjaźń zamieniają w nienawiść, ciepłe słowo w obelgę. nie mają do siebie za grosz szacunku. kłamią w żywe oczy, a swoim cwaniactwem przewyższają mądrzejszych od siebie. żeby zabłysnąć, zachowują się jak patologia. nie mając gustu, krytykują osoby z wyczuciem stylu. na ulicy idą prosto na Ciebie, nie przesuną się, uderzą w ramię. Twoje dobre serce wykorzystują na max'a, ale kiedy Ty masz problem, wszyscy wypinają się do Ciebie tyłkiem. jeśli ludzie się jeszcze zmienią, to tylko na gorsze. całe dobro już dawno z nich uleciało. są nikim, a mają się za wszystko. / tonatyle
|