Noc, słuchawki w uszach, muzyka na ful mając nadzieje, że zagłuszy nie potrzebne myśli, wspomnienia, które teraz tak bardzo bolą. Kolejny raz zadajesz sobie pytania dlaczego tak się stało. Dlaczego nie można cofnąć czasu. Jest coraz gorzej, Twoja rozpacz przeobraża się w żal do Niego, do siebie.. Starasz się zagłuszyć swój płacz poduszką, żeby nikt nie słyszał. I po co to wszystko. Miał się okazać Księciem, który Cię nie skrzywdzi okazało się, że to kawał skurwiela.
|