Widząc tę maleńką łezkę w jego oku, kiedy mówiłam, że muszę wyjechać, czułam, jak serce rozpada mi się na kawałeczki. Nie chciałam tego. Nie chciałam go opuszczać. To wszystko było wbrew mojej woli. Rozkazano mi zostawić wszystko i tak po prostu zapomnieć. Nie da się. To nie jest możliwe. Podeszłam do niego i przytuliłam się najmocniej, jak tylko mogłam. Objął mnie swymi ramionami i przysiągł, że nigdy o mnie nie zapomni. / 13sekund_
|