Nie wiem już co jest piękniejsze, Twoje czekoladowe, śmiejące się oczka, tętniące niewinnością czy może złote, błyszczące gwiazdy, które oglądam każdego wieczora, siedząc samotnie w oknie. A może połączymy te dwa piękna w jedność? W kolejny cud świata, co? My nim będziemy, My, siedzący w Jastrzębiej Górze na skarpie, patrzący w niebo, słuchający szumu morza, mewy przeszkadzałyby mi w wyznaniu Ci miłości a księży święciłby tylko dla Nas. Porównuję Cię do tego co najpiękniejsze, do tego co pachnie najlepiej i najsmaczniej smakuje, cholera, jesteś muzyką, której chcę słuchać codziennie, jesteś zapachem, którym chcę się chwalić innym, jesteś moim Wszystkim, Wszystkim przed duże "W". ~`pf
|