Chyba go potrzebuję. Bo, gdy się za czymś mocno tęskni to znaczy, że sie tego bardzo potrzebuje, prawda? A ja strasznie tęsknie. Za całym nim. Nawet za tymi złymi rzeczami, bo zawsze po nich były te dobre. I tęsknie za każdym zbliżeniem jego twarzy, bo to niosło za sobą pocałunek. I tęsknie też za momentem w którym jego ręka była w pobliżu mojej, bo wiedziałam, że juz za chwilę delikatnie mnie obejmie. I tęsknie jeszcze za tyloma rzeczami, za które oddałabym wszystko, by znów były tylko moje.
|