Pierwsza zmysłowość zawsze tyczy pleców.
Wszyscy w koło ględzą o pierwszym
pocałunku; a przecież zawsze, jak ją
pierwszy raz całujesz, twoja dłoń jej plecy
obejmuje. I bez tego objęcia, bez dłoni na
plecach nie ma pocałunku. Wyobraź sobie
słynny pierwszy pocałunek z luźno
opuszczonymi wzdłuż ciała rękami. Bez
dotykania pleców nie ma pocałunku, bez
dotykania pleców nie ma wzajemnej
skłonności, bez dotykania pleców nie ma
seksu, bez dotykania pleców nie ma miłości.
|