Mijają dni, telefon milczy. Mijają miesiące i dopiero wtedy uświadamiasz sobie, ze to już naprawdę koniec. Tylko co teraz? Każdy dzień poświęcałaś by być obok jego ramion, codziennie czekałaś az tylko napisze lub zadzwoni. Tak wiele razy cie zranił i postanowiłaś ze ten kolejny raz już nie będzie miał okazji. Czujesz wielka pustkę a w świadomości wiesz ze pewien etap się zakończył, jednak serce ciągle czeka i będzie czekac. Wiesz ze nie ma już nic… kompletnie nic…został tylko ból.
|