|
pamiętasz spadające gwiazdy podczas naszych spacerów po zachodzie słońca? wedle legendy, jak oboje wiemy doskonale, mają moc spełniania życzeń. i zadawałeś mi często pytanie, jakie było moje życzenie do gwiazd. wiesz jakie było najczęściej? byś był szczęśliwy. były też o tym, by nam sie udało, wbrew przeciwieństwom. rozumiesz? pojawiłeś się i nagle mój świat zaczął wirować wokół Ciebie. wciąż nie wiem jak to zrobiłeś. masz jakąś niewyjaśnioną siłę, moc, która robi ze mną dziwne rzeczy. nikt nie przyśpieszał tak bicia mojego serca, nikt nie odbierał mi tak tchu, nikt nie dawał mi tyle uśmiechu, zaufania... szczęścia.
|
Dodaj komentarz
