Myślę : to już ostatnia łza , ale ile razy mogę powtarzać sobie to samo kłamstwo ? Myślałam , że lepiej mi będzie bez naszych kłótni bo już nie dawałam rady . Teraźniejszość jednak okazała się inna . Do tej pory pamiętam jak moje palce idealnie splatały się z Twoimi , jak nasze oddechy się łączyły , jak nasze serca biły w tym samym rytmie . Teraźniejszość zawiodła . Istnienie na tym świecie zmieniło się w koszmar kiedy Ty nie idziesz w tym samym kierunku co ja . Wszystkie przykre słowa , czyny są niczym w przeciwieństwie do tego bólu , który czuję idąc do przodu bez Ciebie . Ostatni raz wspominam Twój obraz . Raniliśmy się nawzajem , a wciąż byłeś Tym Jedynym .
|