Jak każdy.
Wchodzę w tłum i nie wychodzę przed szereg.
Jestem drobinką kurzu w powietrzu.
Miotam się i ciągle zmieniam adres.
Jestem jak błysk w oku.
Tak rzadki, że pojawia się u ludzi tylko w obliczu osoby,
która maluje szare szablony naszego życia.
|