I choć ostateczną granicą dla wszystkich mężczyzn powinny być ich żony, nie potrafisz się oprzeć i fałsz przepełniony słodyczą sprawia, że zaczynasz żyć w świecie własnych zaprzeczeń. A gdy wszystko się już wydarzy, rozdzieli was wzajemne niezrozumienie, a w ostatnim akcie wystawiona na próbę wrażliwość staje się waszym przekleństwem i więzieniem.. Błądzimy i gubimy się w staraniach poruszamy niebo i ziemię, ale gdy zazdrość wypala duszę.. Nawet łez brakuje by cię nimi przekląć
|