Podejdź, przytul się, jeszcze przyjdzie czas na rozpacz.!
To Twoje łzy znów, popatrz drżą w moich oczach
zgubiłaś się wiem ale już dłużnej nie odpychaj
już dobrze, spokojnie, nie płacz, wolniej oddychaj.
Podaj mi dłoń, o tak ściśnij jeszcze mocniej
poczuj się pewnie skarbie a może coś dotrze
strzepnij te łzy, uśmiechnij się, proszę juz przestań,
przecież wiesz dobrze tutaj jesteś bezpieczna.
|