mam w Nim najlepszego przyjaciela już od lat. jest moim najlepszym wsparciem przy każdym upadku. jest ze mną chwilach, gdy potrzebuję się przytulić, i w takich gdzie potrzebuję zdzierać gardło z krzyku i uderzać pięścią. w takich których mogę pozbyć się emocji. jest moim nauczycielem, nauczył mnie, że mimo przeciwności losu, nie można upaść, trzeba wstać, podnieść dupę, i ruszać z podniesioną głową. jest moim największym prezentem, jaki mogłam dostać od życia. jest moim szczęściem, które zaznałam gdy się pojawił. jest moim sercem, które dość często ściska z bólu. jest moim powietrzem - bez którego nie umiem funkcjonować./ciebienigdydosc
|