Wciąż pół życia spędza w studio, połowe na osiedlu, ziomki widząc mnie biją piątki, chcą ciąnąć na wódkę, mówią "Panie smutny raper, co tam w życiu? jak forma?", w końcu wszystko się układa, wierzę że będzie allright, dzwoni do mnie młoda, "kiedy się widzimy?" ja mówię, że już zawijam, będę za pół godziny :)
|