Rozpływam się w myśli, że kiedyś mogłam mówić, że jesteś mój. Wszystkie mi zazdrościły Ciebie, a ja czułam się z siebie dumna. Cieszyłam się z tego, że z tych wszystkich wybrałeś właśnie mnie. Napełniało mnie to tak wielką radością, że nie zwracałam uwagi na to co robiłeś za moimi plecami. Kłamałeś, że nie masz czasu, że nie możesz bo rodzice, bo praca, bo dom.. Tyle powodów, a tak na prawdę zamieniłeś mnie na inną. Nigdy nie zapomnę Ciebie i tej Twojej miny, gdy po raz pierwszy byłeś w sytuacji, gdzie to dziewczyna Cię zostawiła, a nie Ty ją.
|