Ta dziewczyna zawsze powtarzała, że nie zadaje się z marginesem społecznym. Ale to były tylko słowa, które uleciały z momentem gdy po raz pierwszy go ujrzała. Zwykły chłopak, syn piekarza. Nie wyróżniał się wyglądem, a jednak coś tak bardzo ją do niego przyciągnęło. Od tamtego momentu wiedziała, że ten, który miał niewiele potrafi kochać bardziej. Zwłaszcza, że pokazał jej co to znaczy prawdziwa miłość.
|