Znów przechodziła koło jego bloku sądząc że go spotka i będą sobie mogli wszystko wyjaśnić. Jednak to co tam zobaczyła przerosło jej wszelki oczekiwana. Siedział przed klatką z kumplami popijając piwo. I obściskując się z kolejną niunią w swoim życiu. Łzy napłynęły jej do oczu, ale znalazła jeszcze siłę żeby podejść do niego i powiedzieć mu to co o nim myśli. -Dupek jeszcze tydzień temu mówiłeś że mnie kochasz. A teraz co ? Obściskujesz się z kolejną lalunią. -Kochanie, ale to było tydzień temu nikt nie mówił że miłość trwa wiecznie. Powiedział śmiejąc się jej w twarz. Ona uderzyła go w twarz po czym powiedziała do jego suki -Spokojnie za tydzień o tobie też nie będzie pamiętał. Powiedziała odchodząc i ocierając łzy. Zostawiając jego z dziewczyną i kumplami w totalnym szoku.
|