2.Spoglądanie nerwowo na telefon i naiwna wiara, że w końcu usłyszę krótki sygnał a na wyświetlaczu pojawi się Twoje imię . Złudna nadzieja, że odczytam wtedy sms-a o treści : „ Tęsknię. Będę za 15 minut . „ Dlaczego to wszystko musi być takie trudne ? Ile razy można upadać ? Czy nie ma na tym świecie choćby jednej osoby, która z uśmiechem na twarzy podałaby mi rękę szepcząc szczerze : „ Choć, nie bój się, ja Ci pomogę, zaufaj mi ..” Może powinnam dać sobie ze wszystkim spokój,. Może powinnam zamknąć się w sobie, przestać się starać i nie ufać ludziom ? Może wtedy wszystko bolałoby mniej? Dość mam wysłuchiwania od wszystkich jak to się świetnie bawią, czego to nie zrobili, z kim nie melanżowali .. Wspaniałe życie imprezowiczów. Tylko żadnemu z nich nie przyjdzie do głowy, że niektórzy najzwyczajniej w świecie nie mają sił by o tym wszystkim słuchać .
|