Część II
bardzo chciał, nie miał odwagi, dlatego ukrywał, że po chwilach spędzonych z nią w nocy źle sypiał, dla niego to nie była tylko koleżanka dusił to w sobie, sam wiedział jak wygląda prawda za każdym razem, kiedy zbierał się w sobie szedł do niej i nie dawał rady powiedzieć tak razem do kina, tak razem lekcje u niej tak wspólne kolacje, co jakiś czas spacer jej przez myśl nie przeszło to nigdy nawet że ona i on mogliby spróbować razem rozmawiali o tym już na samym początku co było by gdyby, ona pytała na niby wtedy było za wcześnie, nie zdawał sobie sprawy że ona będzie tą, o której śni i marzy byli dla siebie jak siostra i brat w żartach mówili, że do nich należy świat nikogo i niczego poza nią nie widział chciałby móc zostać przy niej już do końca życia ona nigdy nie słyszała krzyku jego serca a on z każdym spotkaniem coraz bardziej cierpiał
|