Przy nim po prostu czuję się lepiej.Rozśmiesza mnie.Rozumie.Tak wiele mnie z nim łączy i tylko my o tym wiemy.Chyba oboje zdajemy sobie sprawę,że na prawdę jesteśmy dla siebie ważni.Zawsze będziemy.Bo ja na pewno nie zapomnę Go nigdy.Pierwszy raz się zakochałam.Był pierwszym moim prawdziwym mężczyzną.Wciąż mi powtarza,że zrobi dla mnie wszystko zawsze i wszędzie,czasem wspomina,że nadal kocha,gdy się za bardzo upijemy,mówi do mnie słońce i całuje mnie tak jak kiedyś.Opiekuję się mną,kiedy w głowie już mam zbyt duży meksyk.Jest kochany.I kocham Go w pewien sposób.
|