Włączył mi się 'mój' M. Dawno z nim nie rozmawiałam (o czymkolwiek). Przypomina mi się ognisko w 2009, dziwny, ale cudowny Sylwester 2011, nasze dłonie razem (!), czytam smsy, przywołuję na myśl rozmowę w samochodzie 2 lata temu.. Hmmm.. M. jest moim ulubionym zauroczeniem...
|