Ja wiem, mogę sobie ryczeć, jarać, pić, a tobie to i tak zwisa, ja rozumiem, że wszystko się skończyło, ale jeżeli jestem już w takim stanie, to mógłbyś chociaż, przyjechać a nie olać. Rozumiem, że nic już nas nie łączy tylko przyjaźń, no ale aż tak masz mnie w dupie?! Już nie mogę, trzy razy po mnie krzyczałeś, traktowałeś jak szmatę w ostatnim tygodniu, ale co ja Ci takiego zrobiłam? Ja się tak starałam, a ty mnie tak traktujesz. Nwm, czy to normalne, myślałam że jesteś inny. ZAWIODŁAM SIĘ . Nie chcę już nawet słyszeć twojego imienia, omijam cię , odwracam wzrok gdy przechodzisz. Nie mogę tego pojąć, że kiedyś nie mogliśmy bez siebie żyć, a dzisiaj nie mogę na Ciebie patrzeć, a ty masz mnie w dupie.
|