Często zamęczam Cię pytaniami " co mam zrobić " bezradnie wzruszając ramionami na każde pytanie z Twojej strony. Doskonale wiesz, że i tak zrobię to co ułożyło się w mojej głowie i że Twoje słowa są zbędne. I mogłabyś przecież siedzieć cicho, nic nie mówić, nic nie podpowiadać a jednak Ty jesteś. I do ostatniej kropli walczysz o moje szczęście, choć ostatnio ciągle robię wszystkim na przekór. Stawiam własne kroki na tym pieprzonym świecie, często płaczę i wiem, że gdybyś mogła - otarłabyś każdą łzę z mojego policzka. Niewątpliwie zrobiłabym tak samo, nie lubię Twojego cierpienia. Najchętniej wyrzuciłabym je do kosza i wywiozła daleko stąd, żeby już nigdy Cię nie dotknęło, nigdy nie zraniło. Wiesz, że Kocham Cię bardziej niż cokolwiek? [s.a.i.k]
|