Było kruche i miękkie. Zupełnie jak apetyczne ciastko. Zrobione na rozpływającym się w ustach cieście. Z pyszną polewą i aromatem. Zmieniło się w twardą stal. Stało się zimne i twarde. Nic nie było w stanie go zmiękczyć i ogrzać. Jedna osoba wyrządziła mu taką krzywdę. A dziesiątki ludzi nie potrafiło naprawić tego uszczerbku/hoyden
|