Jutro kolejny miesiąc. Nie wierzę. Nie potrafię uwierzyć, że go nie ma. Przeglądam dziesiątki zdjęć w albumie, który wręczyły mi dziewczyny na siedemnaste urodziny. Okres, w którym wszyscy byli jeszcze razem. Okres, w którym nie dzieliły kilometry, kraty i życie. Oczy szklą się od łez. Ledwo odpalam szluga przeglądając kolejne zdjęcia nie wytrzymuje - czuje jak moje policzki mokną od łez. Odwracam się, a ściana za mną jest także pełna zdjęć jednak nowszych, aktualnych. Nie hamuje łez. Widzę jego mordeczkę, która była zawsze uśmiechnięta i proszę by On wrócił chociaż na chwilę. Nie potrafię sobie wybaczyć, że mu nie pomogłem.. że nie mogłem mu pomóc. Tak bardzo chciałbym cofnąć czas - wtedy nie pozwoliłbym mu odejść, nigdy. / dearmad
|