|
Zabierz mnie na samo dno jeśli tylko tam mogę z Tobą być. Przyciśnij mnie do zimnej gleby jeśli tylko wtedy mogę poczuć Twoją bliskość. Krzycz na mnie najgłośniej jak potrafisz jeśli tylko wtedy mogę usłyszeć Twój głos. Rób wszystko to co mogłoby mnie zranić jeśli tylko tak potrafisz uczestniczyć w moim życiu. Rób to bez skrupułów, zabijaj mnie dzień po dniu swoją obojętnością, nienawiścią którą czuje głęboko w sercu. Możesz myśleć, że jestem jakąś pieprzoną masochistką ale to tylko oznaka, że nic nie rozumiesz, że nie potrafisz poczuć tego co czuję ja od bardzo dawna. To nie jest tak, że chcę Ci oddać wszystko co mam, każdy zakamarek swojej duszy. Nie. Bo to wszystko już należy do Twojego świata. Nie chciałam tego, to stało się poza moją świadomością, To tak jakby moje serce samodzielnie przedostało się do Twojej klatki piersiowej.
|