Bo widzisz to nie jest tak, że będę sie przejmować Twoim jakże nędznym zdaniem.Nie będzie tak, że powiesz mi coś "obraźliwego" i ja polecę się ciąć.Nie myśl sobie, że swoimi hejtami coś zdziałasz.
Nie bój się nie naślę na Ciebie nikogo. Ale bądź świadom, że nie tylko Ty jesteś mocny w gębie.
Pamiętaj, że ta osoba może być silniejsza od Ciebie. Wiedz, że też może zacząć jeździć Ci po psychice. Tak, to będzie walka psychiczna. W której Twój umysł upadnie. Będzie jak zdechły pies na drodze. Nie będzie mógł nic zdziałać. Będzie bezsilny, tak jak i Ty. /pindelka
|