I nie przychodzi mi już żaden pomysł do głowy , jakim mogłabym Cię przekonać.. Zrobiłam już chyba wszystko co byłam wstanie.. Nie mam wyjścia , muszę się poddać. Kucnę z boku , zamilknę , i poczekam na rozwój wydarzeń.. Których z pewnością będę żałować , i będę przez nie płakać..
|