Siadasz w kuchni mieszając kawę. Bierzesz pierwszy łyk zagryzając wargę. Zatrzymujesz się pośród tysiąca innych serc, które zachłannie do czegoś biegną. Stajesz w pewnym momencie w miejscu, spoglądając w tył. Widzisz za sobą twarze ludzi, których już przy tobie nie ma lub którzy są dla ciebie mniej ważni niż kiedyś. Widzisz stracone, niewykorzystane szanse. Zaraz pokazują się źle wykorzystane decyzje i chmara popełnionych błędów. Zamykasz oczy. Gdzieś między drugim, a piątym łykiem uświadamiasz sobie że spieprzyłaś, że teraz wszystko mogło wyglądać zupełnie inaczej - lepiej. Odstawiasz kubek do zmywarki mając przed oczyma wciąż swoją przeszłość. Wychodzisz z domu zupełnie zapominając o przyszłości. Zapominając o tym że możesz jeszcze wszystko naprawić, bo twoje życie leży tylko i wyłącznie w twoich rękach i w twoich decyzjach.
|