dzis zwykly dzien .. taki normalny.. i otwieram twoje zdjecie.. przypominam sobie twoj dotyk .. to jak mnie dottykasz .. calujesz .. nawet nie masz pojecia jk mi tego wszystkiego cholernie brakuje.. kocham Cie.. to moze juz nie wystarczyc.. przepraszam ? nie wymarze tego wszystkiego co Ci zrobilam .. Nie mam pojecia nawet od czego zaczac .. od uczucia .. podpowiada mi serce, ktore nie wie czego chce , tak ono to wie , ze swiruje tylko kiedy twoje serce przy moim jest .. nie spie nocy , pale papierosy , cos w glebi mowi mi skacz kiedy stoje nad ta pierdolona przepascia, a cos mnie zatrzymuje, i wiem , tak to moim marzeniem w tej chwili jest. Wiesz co ? twoj cien . Twoj cien za oknem jak kiedys .. a moze lepiej ja nie bede zyla ndzieja , ze w przyszlosci bedzie tak jak kiedys. Nie zapomne nigdy tamtej nocy kiedy w blasku ksiezyca ja oswiadczylam Ci 3 zyczenia . Spelniles dwa . to dobrze pamietam , ale teraz juz 3 nie jestem pewna, bo to ja je spierdolilam .. Ty dobrze wiesz , ze zaluje .. i znam Twoje mysli .. " to niczego nie zmieni " - choc chwilami brak mi juz kochanie nadzieji .
|