Śledząc scenariusz mojego życia stwierdzam, że byłby z niego niezły przepis na komediodramat. 3 szklanki głupoty, 2 szklanki naiwności, 1/2 szklanki szczerości, szczypta złego humoru i odrobina chęci zmienienia świata na lepsze. Wszystko dokładnie wymieszać i wystarczy tylko chwila aby pojawił się kolejny problem .
|