Leżąc wieczorem wsłuchuje sie tylko w bicie serca. Dziwie sie, że jeszcze bije bo ból jest niemożliwy. Każda część mojego ciała nie chce już wstawać nie chce sie ruszyć. Moment w którym zrezygnowałam z dlaszego życia była straszna ale nie mogłam jej powstrzymać. Tamci tak dokładnie dążyli do czasu kiedy zrezygnuje. Udało im sie a teraz sie tym karmią.
|