Odeszły konszachty walka dobra ze złem, Nie pewnie stawiam kroki za długo w bezruchu grzęzłem. Słyszysz mnie jestem, jestem tu gdzie byłem, Sens przyszedł sam bez szukania go na siłę, Nie tylko ty wątpisz nie tylko ja wątpię, Dodajmy sobie wiary gdy życiorysy wiotkie.
|