Z minuty na minute coraz więcej wspomnień uderzających o moją głowę. Coraz więcej chwil których moja krucha psychika nie chce wymazać. Dlaczego? Przecież podświadomie powinna chcieć pozbyć się tego co sprawia ból. Niewyobrażalny ból. A ona zamiast tego przywołuje najdrobniejsze szczegóły związane z Tobą . Każdy ma swoje słabości . Moją słabością jesteś ty . Cały mój świat streszczał się w Tobie. i po co? Po to żebym teraz nie mogła dawać rady bez ciebie? Bezsens. Przestań, wyjdź z mojej głowy i nie wracaj. Przecież cię nie kocham. Przecież ty mnie nie kochasz. Przecież miłości nie ma. Nie w tym wieku. Nauczyłeś mnie kochać, to naucz kurwa przestać .
|