Wiem, że nie jest dobrze. Brakuje mi bliskości, czułości, zainteresowania a przede wszystkim miłości, ale wiem też że póki się nie pozbieram nie jestem w stanie dzielić się niczym innym jak szczerą niechęcią do wszystkiego. Muszę zrobić krok w tył, nie mogę już ranić tak głęboko jak kiedyś, muszę się opanować, muszę pojąć jak funkcjonować z nowym sercem kiedy to stare nie nadaje się już do użytku.
|