Przy nim będę bezpieczna i pewna siebie, będzie mnie ochraniał przed światem swoim ramieniem. Będzie całował w czółko i żegnał na dobranoc. Będę się budzić się przy nim rano. Będzie przytulał do siebie jak prawdziwy mężczyzna i mówił co czuje. Będzie patrzył w moje oczy i gładził włosy. Chodź często go denerwuje, nigdy nie ma mnie dosyć. Szkoda tylko że nie potrafię tego docenić.
|