rany nie mogę czytać bo w żołądku mam róże wielkości kuli ziemskiej, hipnoza, manipulacja, co jeszcze?naprawdę aż tak można pisać , odbierać kobietę? czy to ...? znow modle sie
szeptem cichym
jak rozkosz
jak szloch
jak bol
o cud milosci
jej cierpko slodki smak
jak czerwcowy miod
smak twoich
ust
znow prosze milosc
o zawrot glowy
posrod dojrzalych
lipcem traw
pieszczonych
czulym dotykiem wiatru
twych dloni
na mojej skorze
znow modle sie
o cud nieba
oczu twych
by w nich tonac
szukajac siebie
odnalezc nas
jak noc sierpniowa
gwiazdami drzaca
spragniona dnia
znow modle sie
szeptem cichym
proszac milosc
o zycia cud
|