I co z tego że nie mamy ze sobą kontaktu , że straciliśmy nić porozumienia jak ciągle jedno z nas zastanawia się co u drugiego słychać jak każdy napotkany osobnik przypomina nam o sobie , gdy tylko zamknie się oczy widać tą drugą osobę , taką beztrosko się uśmiechającą nie widzącą co spotka ją za dwa , trzy dni co z tego że już nie mówimy o sobie jak w środku czujemy ogromną potrzebę bycia z sobą , chcemy jak dawniej porozmawiać żeby choć przez chwilę było jak kiedyś , nocami żałujemy ostatniej rozmowy słów które zostały wypowiedziane i tych niewypowiedzianych , bo brak było odwagi . te wszystkie wspomnienia przytłaczają nas bo to już się skończyło i nie wróci , Zawsze rozumieliśmy się w wielu sprawach a dziś ?. Dziś brak nam odwagi aby to naprawić , bo ciężko jest cokolwiek budować zaczynając na kłamstwach
|