kocham tak obrzydliwie mocno, że mam ochotę zdusić tą miłość w sobie, nie chcę tego czuć. nie teraz, bo po co? śnisz mi się co noc, wracają wspomnienia z tamtego dnia. uśmiecham się na samą myśl o tobie, i wiem, że powinnam cię kopnąć w dupę za to wszystko, chociaż tak naprawdę za co? nic sobie złego nie zrobiliśmy, żadnych obietnic, wiem. i wiem też to, że jak wrócisz to ci wszystko wybaczę, bo jesteś jedyną osobą, na którą nie potrafię powiedzieć złego słowa, a co dopiero się obrazić. nie wiem kim ty jesteś, ale całkowicie oszalałam, po tym jak się poznaliśmy.
|