wracam do domu dokładnie ta samą droga co rok temu, tą sama droga, która kiedyś chodziłam z wami, bo zawsze odprowadzaliście mnie do domu, teraz chodzę nią sama, sama jak palec, ale najgorsze jest to, że gdy tak ide towarzyszy mi masa wspomnień, bo kurwa, każdy jebany kamień, każdy krzak, każde drzewo, każdy dom, który mijam, przypomina mi o was, o chwilach kiedy byłam najszczęśliwszą nastolatką na ziemi. a teraz? teraz odeszliście, a ja dalej chodze tą samą drogą, tylko już bez was. ~ nara.pjona
|