Nie chodzi nawet o seks, mam gdzieś seks. Nie to jest najważniejsze. Ważne jest budzić się przy kimś, przytulać się, jak łyżeczki. To się liczy. Łyżeczka. I wiadomość, że jak pojawi się jakiś drań, masz kogoś obok. To metafora. Żaden drań się nie pojawi. Budzisz się w nocy i czujesz ciepły brzuch tego, kto Cię kocha. Jego ciepło na plecach. To jest właśnie łyżeczka.
|