Nie ma co się oszukiwać... Mam czarny charakter, nigdy pierwsza do obcych się nie odzywam i tego nie zmienię, a moją uwagę zwracają szczególnie te osoby, które się ode mnie różnią - są wiecznie uśmiechnięte, miłe, z pogodnym nastawieniem do świata, ubierające się na kolorowo. I takich od groma mnie otacza. Obserwujac ich zachowania zastanawiam się, jak można być kimś takim... To dla mnie niezrozumiałe. Najczęściej jednak myślę o takich osobach, które są podobne do mnie. Podziwiam ich. Zachwycam się widokiem tych ludzi, którzy, podobnie jak ja, najczęściej są same wśród grupy kolorowych osób, zachowujących się tak samo. Kameleonów. Kameleony sa obrzydliwe. Tak, to dlatego pięknem dla mnie jest ciemność. Darkness.
|