siedzieliśmy na przerwie, pod sklepikiem . spytałeś, czy idę na angielski, jednak nie chciało mi się i powiedziałam, że jeszcze posiedzę tutaj z kumplem . - okej - po czym poszedłeś w stronę schodów, a ja zauważyłam, że stoi przy nich twoja była, gapiąca się na twój tyłek, szepcąca coś do swoich koleżanek . podbiegłam szybko do ciebie i powiedziałam: - wiesz co ? jednak zmieniłam zdanie - uśmiechnęłam się do ciebie, ty również się uśmiechnąłeś i położyłeś rękę na moim biodrze . ja objęłam cię dwoma rękami, szliśmy bardzo blisko siebie . kiedy ją mijaliśmy, popatrzyłam na nią wrogim spojrzeniem, oblatując ją nim z góry na dół . chciałam jej po prostu przypomnieć, że jesteś mój .
|