pamiętam każdy twój niewinny uśmiech, głupie żarty, wymienianie się spojrzeniami, które mówiły więcej niż słowa, te nasze "kłótnie" i "obrażanie" się na siebie, rozmowy i spacery do późna. Rozmowy tajnymi "szyframi", bezsensowne rozmowy o rzeczach, które dla innych mogłyby się wydać wręcz idiotyczne. Lecz to wszystko niestety już umarło, odeszło i przeminęło, a ja nawet nie zauważyłam kiedy
|