Kojarzysz choć jedną sytuację, w której od razu przyznałam Ci rację? Zawsze się z Tobą licytuję, bez względu na to, co rzeczywiście myślę na dany temat. Po prostu lubię przyjść do Ciebie po czasie i stwierdzić, że miałeś słuszność. Przewracasz oczami, kręcisz głową, czule się uśmiechasz... Jak mogłabym świadomie z tego zrezygnować?
|