Wiedziała , że będzie ciężko , że otaczająca ją przestrzeń w której spędzała swoje życie , uśmiechy przyjaciół na jej widok i co piątkowe wychodzenia na dwór tylko po to , żeby powygłupiać się jak dzieci , nie pogodzi się z walczącą przeciwnością która na imię ma '' Tęsknota'' - jest tak cholernie wredna , ze potrafi zakradać się nocami i układać sen po swojemu , za dnia zaś sprawia że czujesz porażke..'' przecież miałaś być silna..'' I jestem, ale wszystko .. najmniejsza rzecz kojarzy mi się właśnie z Nim
|