Rzucmy ten cały syf w cholere i ucieknijmy do Meksyku. Będziemy tam pieprzyc sie całymi dniami i ledwo wiązac koniec z koncem. Bedziemy razem, bedziemy miec wyjebane na wszystko inne oprócz siebie, bedziemy palic papierosy na tarasie, całowac sie, pic tequile, tanczyc salse pod gołym niebem, bedziemy wreszcie szczęśliwi.
|